Dlaczego wychodzisz? Co by się musiało stać, abyś zaczęła bez wysiłku, z naszą pomocą gubić kilogramy?
"Jeśli Masz 11 Minut Pokażę Ci Jak Zrzucić Niechciany Tłuszcz Dzięki Temu Co Masz Na Talerzu"
BEZ liczenia kalorii. BEZ ćwiczeń. BEZ jedzenia jak za karę!
Czy wiesz, że...
...istnieje coś takiego jak żywność, aktywująca hormon "odchudzania", który pomaga skutecznie spalić niechcianą tkankę tłuszczową?
Ten właśnie hormon jest często "ukrytym asem w rękawie" tych kobiet, które zachowują szczupłą sylwetkę nawet po menopauzie…
Ale jak na ironię - nawet nie wiedzą, że to właśnie dzięki niemu zawdzięczają atrakcyjną figurę.
Spokojnie! Zaraz ujawnię Ci czym ten hormon jest i jak aktywować jego działanie...
Jednak najpierw zobacz co artykuły i badania naukowe mówią o tym wszystkim:
źródła: M. D. Jensen, M. Caruso, V. Hailing, and J. M. Miles, “Insulin Regulation of Lipolysis in Nondiabetic and IDDM Subjects,” Diabetes 38 (1989), 1595–1601.
S. D. Phinney, B. R. Bistrian, R. R. Wolfe, and G. L. Blackburn, “The Human Metabolic Response to Chronic Ketosis without Caloric Restriction: Physical and Biochemical Adaptation,” Metabolism 32 (1983), 757–768.
Widzisz.
To wszystko polega na tym, że gdy jesz określone posiłki...
...to aktywujesz ten hormon i dosłownie sprawiasz, że organizm zaczyna spalać nadmiar tkanki tłuszczowej "na automacie"!
Najlepsze jest to, że wcale nie potrzeba tu skomplikowanych dań czy stania godzinami w kuchni, więc oszczędzasz masę cennego czasu!
Jeśli więc chcesz pozbyć się zbędnych kilogramów to po prostu przeczytaj każde słowo na tej stronie, a ja obiecuję Ci , że Twoje problemy nareszcie się skończą!
Na sam początek zobacz jak apetycznie będziesz jadła:
A tu przykładowe efekty osób stosujących te metodę:
Jaki był ich sekret?
Jedyne co te kobiety robiły to jadły pyszne, proste posiłki, a ich ciała zajęły się całą resztą…
Oczywiście nie będę Ci obiecywał “gruszek na wierzbie”, że schudniesz 20 kg w 3 dni, ale pewnie sama rozumiesz, że tak się nie da!
Czy to trudne?
Niekoniecznie!
Wystarczy, że przygotujesz pewne produkty, w odpowiedni sposób i gotowe.
Część tych składników masz już w swojej kuchni.
Tylko do tej pory nikt nie powiedział Ci, że tak świetnie działają...
Więc jak widzisz nie ma tu nic skomplikowanego.
I za parę chwil ujawnię Ci co i jak masz jeść, aby w końcu ruszyć tą przeklętą wagę... ale najpierw, pozwól, że zapytam:
Czy w przeszłości stosowałaś już jakąś z poniższych metod?
Jeśli tak to musisz wiedzieć, że:
Problem z tymi metodami jest taki, że pomijają one jeden piekielnie ważny element w odchudzaniu czyli PSYCHOLOGIĘ…
No bo, jeśli na każdym kroku masz się zmuszać, ograniczać albo pilnować to jasne, że będzie Ci BARDZO CIĘŻKO wytrwać w czymś takim…
Wtedy czujesz, że to wszystko jest “jak za karę” więc NIE ma opcji, żeby to zadziałało…
Dlatego wcześniejsze porażki to NIE TWOJA wina, a kwestia źle dobranej metody.
Ale to nie jedyny problem…
Kolejną przeszkodą do wymarzonej sylwetki są szemrani producenci żywności.
Dodają do swoich lichych produktów ulepszacze smaku…
A Ty nie umiesz sobie ich odmówić i uzależniasz się od ich kalorycznego, niezdrowego jedzenia…
Ta walka jest nierówna i…
Dlatego dziś się tu spotykamy, bo chcę Ci pomóc, abyś w końcu zobaczyła upragnione EFEKTY…
I wiem, że nie chodzi Ci tylko o tych kilka dodatkowych kilogramów.
Tylko o to jak uciążliwie wpływają na życie:
A. Na przykład te bolące nogi i stawy, gdy się poruszamy…
B. Albo te zmęczenie, które sprawia, że najchętniej byśmy leżeli i nic nie robili…
C. Albo ten wkurzający fakt, że szczuplejsze kobiety mają o wiele lepiej…
I to nie tylko w pracy czy relacjach, ale też w wielu codziennych sytuacjach.
Jednak jest coś o wiele GORSZEGO o czym musisz wiedzieć…
Nauka od dawna przecież udowadnia, że nadwaga działa jak tykająca bomba z opóźnionym zapłonem!
Według badania Nurses Health Study szacuje się, że ok. 63% przypadków cukrzycy typu 2 wynika właśnie z nadwagi.
Wyobraź sobie teraz osobę, która nagle musi zrezygnować z imprez na działce, urodzinowego tortu albo ulubionych smakołyków, bo choroba na to nie pozwala...
I jak kilka razy dziennie kuje swoje dłonie i non stop sprawdza poziom cukru we krwi…
Czy nie jest za niski albo za wysoki.
I jak codziennie bierze w brzuch zastrzyki z insuliny.
Każdego dnia, do końca życia…
Okropność, co?
Dlatego jeśli sama nie chciałabyś takiego scenariusza (lub podobnych) na resztę życia…
To pewnie rozumiesz, że nie ma co zwlekać...
Jednak same chęci to nie wszystko.
I wiesz to dobrze masz pewnie już za sobą kilka prób…
A w Twojej głowie mogły nawet pojawić się myśli, że:
“Znów mi się nie uda, bo tyle razy już próbowałam i nie wychodziło…”
Jeśli tak to podejdź bliżej i posłuchaj.
Nazywam się Jan Blajerski.
Od kilku lat pomagam ludziom w pozbyciu się chronicznego zmęczenia i problemów mentalnych.
Wielu z moich Klientów zmagało się również z nadwagą.
Co sprawiło, że prowadzę listę mailingową z ponad 4 tysiącami Czytelników "na pokładzie".
I raz na jakiś czas wysyłam tam wskazówki o tym jak schudnąć bez stresu i wyrzeczeń.
A dzięki wielu rozmowom jeden na jeden, zrozumiałem, że…
Większość "mądrych" porad na temat odchudzania można włożyć między bajki…
Dam Ci teraz przykład z mojego podwórka.
Jakiś czas temu rozmawiałem z jedną kobietą, która od wielu lat zmaga się z nadwagą i efektem jo-jo.
Jest ona idealnym przykładem dlaczego "jak ognia" musisz unikać popularnych metod.
Miała ona już za sobą wiele prób, ale prawie zawsze "łamała się" i wracała do punktu wyjścia.
Jednego dnia podczas rozmowy z przyjaciółką dowiedziała się o "super" metodzie, która miała jej pomóc.
Mowa o deficycie kalorycznym czyli coś co (niestety) stosuje 95% osób, które chcą schudnąć.
Działa to tak, że specjalnie ograniczasz jedzenie i zjadasz mniej kalorii niż potrzebuje Twoje ciało…
A ono żeby mieć energię, sięga do rezerw i spala Twoją tkankę tłuszczową.
W TEORII brzmi to fajnie, ale PRAKTYKA mówi co innego…
No bo pomyśl przez chwilę jak się czujesz gdy celowo pomijasz posiłki, jesz mniejsze porcje i się głodzisz…
Nie wiem jak Tobie, ale mi to przypomina raczej więzienie, a nie sposób na szczupłą sylwetkę..
Więc gdy minął trzeci tydzień stosowania deficytu kalorycznego ta kobieta była już mocno rozdrażniona…
A za to wszystko odpowiedzialne są oczywiście HORMONY.
Zwłaszcza jeden czyli grelina, nazywana też hormonem głodu.
Dlaczego tak się dzieje?
Bo jeśli celowo jesz mniej niż potrzebuje Twoje ciało to naturalne, że będzie się bronić...
To tak jakbym powiedział Ci, abyś pół dnia nie oddychała...
Rozumiesz już, że to szaleństwo, co?
Więc jest to typowy przykład na to, że samo OGRANICZANIE ILOŚCI KALORII W DIECIE NIE DAJE NAJLEPSZYCH EFEKTÓW.
A wracając do naszej historii:
Pewnego wieczoru nasza bohaterka nie wytrzymała napięcia i bez opamiętania "rzuciła się" na lodówkę…
Najpierw w ręce wpadł jej batonik w myśl "bo mi się należy"...
Potem odgrzała spaghetti z sosem i potrójną porcją sera.
A na deser czekolada.
Podczas naszej rozmowy, drżącym głosem, wyznała mi co wtedy działo się w jej głowie:
"Ja naprawdę straciłam nad sobą kontrolę. Wiedziałam, że robię źle, ale nie mogłam się powstrzymać..."
Ten napad obżarstwa i skumulowanego apetytu trwał u niej dobre kilka dni…
A efekt?
Straciła cały deficyt kaloryczny, na który tak ciężko pracowała przez ten cały czas.
I była załamana, bo przybrała dodatkowe 4 kilogramy przez swój napad głodu (efekt jo-jo)
Oczywiście podczas rozmowy powiedziałem jej, że...
Diety niskokaloryczne na dłuższą metę NIE DZIAŁAJĄ i prowadzą do klęski (napady głodu, efekt jo-jo, poczucie winy)...
Więc widzisz już sama, że pomijanie psychologii i hormonów w procesie odchudzania to proszenie się o wielkie kłopoty.
I możliwe, że jesteś teraz ciekawa jak zrobić to prościej i skuteczniej?
Jeśli tak to...
Mam dla Ciebie całkiem INNE podejście, w którym:
Dokładnie tak działa jedzenie aktywujące “hormon odchudzania”
Ta wiedza naprawdę zmienia “reguły gry”.
Możesz mnie teraz spytać:
“No dobra Janku, czym właściwie jest ten cały tajemniczy hormon?"
Mowa oczywiście o INSULINIE.
Jest to taki *magiczny" związek w Twoim ciele, który przekształca jedzenie na energię, której używasz do codziennych czynności.
Musisz jednak wiedzieć, że insulina staje się koszmarem odchudzania, jeśli popełniasz pewien katastrofalny błąd…
Gdy zjesz jedzenie, które powoduje zbyt duży wyrzut insuliny do krwi…
To ciało upycha całą tą energię jako tkanka tłuszczowa…
A to prowadzi do ciągłego przybierania kilogramów, nadwagi i otyłości.
Dlatego, aby schudnąć i zrzucić nadmiar tkanki należy jeść takie posiłki, aby insulina była "po Twojej stronie"
Zobacz jak łatwo to zrobić:
Jak widzisz jest to banalnie proste i nie musisz się specjalnie “gimnastykować”, aby to zadziałało u Ciebie, bo jesz pyszne rzeczy, a ciało robi całą resztę!
Jednak, aby rozpocząć gubienie zbędnych kilogramów musisz wiedzieć JEDNO:
Posiłki, które jesz, NIE MOGĄ mieć przypadkowych składników...
A wiesz jaki był błąd nr 1 tej kobiety, o której Ci przed chwilą opowiadałem?
Jej dieta opierała się głównie na produktach, których "hormon odchudzania" NIE LUBI.
I to co zamienia go w "hormon otyłości"...
Dlatego mogłaby ona uniknąć tych wszystkich problemów, gdyby wcześniej wiedziała…
…Jakie jedzenie spala tłuszcz, hamuje apetyt, a przy okazji jest łatwe w przygotowaniu.
Jak na przykład tutaj:
A gdy tak z nią rozmawiałem.
I tłumaczyłem co ma robić, żeby zaczęła w końcu chudnąć to…
Na koniec usłyszałem od niej:
"No dobra Janku... Czy możesz w takim razie powiedzieć mi po prostu CO I JAK MAM JEŚĆ, aby to zadziałało u mnie?"
I z tego powodu dziś się spotykamy...
Chcę, żeby ta wiedza dotarła do jak największej liczby kobiet i pomogła im dosłownie "chudnąć w oczach"...
Aby te utracone kilogramy już więcej nie wracały…
A podczas spotkań po latach, było słychać tylko:
"O Boże... Ale Ty schudłaś!"
Dlatego stworzyłem smakowite przepisy, które mają tylko jeden, prosty cel czyli aktywacja "HORMONU ODCHUDZANIA"...
Mają one sprawić, że będziesz mogła uzyskać szczupłą sylwetkę w każdym wieku, kiedy tylko zechcesz.
I bez powrotów do tego co było!
Więc jeśli chcesz odchudzić się wygodniej to przedstawiam Ci system żywienia "SMACZNE ODCHUDZANIE"
Co znajdziesz w środku?
Co jeszcze zyskasz oprócz zrzucenia niechcianych kilogramów?
Oprócz tego wszystkiego otrzymasz ode mnie jeszcze TRZY bonusy:
BONUS #1
"24 Godzinny Mentor Odchudzania" (3 Miesięczne Indywidualne Wsparcie E-Mailowe) (Wartość 397 zł)
JEST TO NAJWIĘKSZA WARTOŚĆ W CAŁYM PROGRAMIE!
Popatrz… Bez wsparcia jest o wiele ciężej i wie to każdy, kto już próbował.
Więc w momencie gdy teraz zaczynasz swoją metamorfozę i napotkasz jakieś wyzwania albo po prostu będziesz chciała o coś zapytać…
...to pierwsze co robisz - piszesz do mnie maila na adres pytania@miejzdrowie.pl
A ja w ciągu 24h (od pon do pt) daję Ci odpowiedź "skrojoną pod Ciebie"
Ponadto dostaniesz też:
BONUS #2
Raport PDF: "Zakazana Wiedza o Suplementach" (Wartość 97 zł)
Pokażę Ci jakie zioła i substancje najlepiej wspomagają utratę zbędnych kilogramów.
Ostrzegam - dają one nieuczciwą przewagę w odchudzaniu.
Są to naturalne rośliny i minerały, które podkręcają metabolizm.
Jedna z tych substancji nazywana jest Złotem Faraonów, ze względu na swoje cenne właściwości zdrowotne.
Wiele z nich podnosi również libido i witalność, więc już teraz musisz się zastanowić gdzie przekierujesz cały ten nadmiar energii ;-)
A "na deser" otrzymasz jeszcze to:
BONUS #3
Raport PDF: "Napoje, Przyprawy i Słodziki Na Turbo Spalanie Tkanki Tłuszczowej" (Wartość 47 zł)
Każdy mówi, że trzeba się odchudzać małymi kroczkami.
Ja pokażę Ci jak możesz sobie to nieco ułatwić dodając do posiłków np. przyprawy, które mają działanie pro-odchudzające.
Na przykład jedna z nich, dodana do szklanki wody przyspiesza spalanie tkanki o 23%...
A takich trików mam o wiele więcej, ale o tym później.
Bo pewnie teraz zastanawiasz się...
Ile będziesz musiała za to wszystko zapłacić?
Popatrz.
Gdybyś poszła do dietetyka to za regularne wizyty, rozpiski oraz suplementy (w zależności od miasta) zapłacisz od 300 do 1000 zł.
I nie jest to przesadzona cena.
Drugie tyle zapłacisz za konsultacje e-mailowe, które u mnie masz w pakiecie.
Jednak spokojnie, ja nie wezmę od Ciebie takich pieniędzy.
Wolę dać Ci olbrzymią wartość za małe pieniądze, bo możliwe, że w ten sposób otworzysz się na dalszą współpracę.
Ale mimo to, że to wszystko jest warte o wiele więcej to nie wezmę od Ciebie ani 1000 zł, ani 300 zł, ani nawet 100 zł...
Dziś zapłacisz za cały ten pakiet jedynie 47 zł
To tyle samo co 10 czekolad, które znikną w tydzień.
Ty jednak za tą cenę możesz zafundować sobie nową wersję siebie, która zostanie z Tobą na dłuuuuugie lata.
Więc uważam że, ta cena wydaje się "śmiesznie niska” w porównaniu z tym ile dzięki temu zyskasz!
Jednak jest mały “haczyk”
Szanuję Ciebie i nie będę wciskał kitu, że:
"Jeśli nie kupisz dzisiaj to zawali się cały świat i już nigdy nie będziesz miała okazji dostać tak dobrej oferty, bla, bla, bla"
Jednak jest to cena testowa i gdy wrócisz tu kolejny raz nie obiecuję, że będzie taka sama…
Więc gdy czytasz ten tekst, dowiadujesz się coraz więcej i czujesz gotowość do zmiany na lepsze to kliknij poniższy przycisk "dodaj do koszyka"...
…a ja zrobię wszystko co w mojej mocy, abyś w ciągu najbliższego czasu przeszła taką metamorfozę jaką inni będą podziwiać.
Dodatkowo, abyś miała pewność, że OSIĄGNIESZ EFEKTY z których będziesz w pełni zadowolona to daję Ci:
180 Dniowa "Szalona" Gwarancja Satysfakcji!
Jestem tak pewny Twojego sukcesu, że daję Ci moje TRZY BEZWARUNKOWE 180-DNIOWE GWARANCJĘ ZWROTU PIENIĘDZY.
Dlaczego? Bo mogę ;-)
1. GWARANCJA SATYSFAKCJI.
Kupujesz ten program i jesteś z niego zadowolona w 300 procentach!
Gdyby jakimś cudem było inaczej to piszesz do mnie jednego e-maila i zwracam Ci całą Twoją wpłatę w ciągu 48h.
Bez zadawania głupich pytań czy żalu.
2. GWARANCJA EFEKTÓW.
Stosujesz ten system w praktyce i już w ciągu kilku dni odczuwasz ubywające kilogramy.
Jeśli jednak byłoby tak, że nie będziesz w 300% zadowolona z liczby kilogramów jakie zrzucisz (choć to mało możliwe) to również w tym przypadku zwracam Ci co do grosza, wszystko co zainwestowałaś.
3. GWARANCJA BRAKU EFEKTU JO-JO.
Trzymając się założeń Systemu Smaczne Odchudzanie osiągasz docelową wagę i wymarzony wygląd na lata.
Wiem jednak, że z różnych powodów efekt jo-jo może się pojawić u kilku procent ludzi np. z powodów zdrowotnych, dlatego też daję Ci gwarancję zwrotu pieniędzy nawet i w tym przypadku.
Co więcej możesz zatrzymać sobie wszystkie materiały jako zadośćuczynienie za poświęcony czas.
Te gwarancje zdejmują z Ciebie całe ryzyko i przenoszą je w 100% na mnie.
Podsumujmy teraz co dokładnie otrzymasz:
Biorąc pod uwagę, że widzisz teraz całą tą olbrzymią wartość, którą ode mnie dostajesz...
I to, że korzystając z tych materiałów uzyskasz w końcu upragnioną przemianę (i masz na to moją gwarancję!)...
To pewnie sama dochodzisz do wniosku, że lepszego momentu NIE BĘDZIE i warto dołączyć póki cena jest jeszcze tak niska...
Jeśli więc masz już dosyć czekania "na ten odpowiedni moment" to po prostu kliknij przycisk poniżej, dołącz do nas i rozpocznij odchudzanie jeszcze dziś!
Tak Janku, wiem że...
Wiedząc to wszystko, klikam poniższy przycisk "dodaj do koszyka" i już w ciągu najbliższych 3 minut zaczynam swoją drogę do upragnionej sylwetki...
...jedząc przy tym przepyszne jedzenie, BEZ odmawiania sobie przyjemności i i BEZ wyrzutów sumienia!
Co mówią inni o współpracy ze mną?
W tym momencie masz DWIE możliwości:
A. Wychodzisz z tej strony i zapominasz o wszystkim co tutaj przeczytałaś.
Nie zmieniasz nic, żyjesz tak jak do tej pory.
Dalej jesz rzeczy, które utrudniają "hormonowi odchudzania" jego robotę...
I liczysz się z tym, że igranie z nim może przynieść poważniejsze szkody niż tylko dodatkowe kilogramy...
Jeśli nie podoba Ci się ten scenariusz to masz też opcję numer DWA:
B. Wprowadzasz nową wiedzę o hormonie "odchudzania" w życie i gubisz kilogramy jak "za dotknięciem magicznej różdżki"!
Możesz to zrobić rzecz jasna sama i nie mam do Ciebie absolutnie żadnego żalu.
Jednak musisz poświęcić czas i liczyć się z tym, że na Twojej drodze pojawią się problemy i wyzwania.
Jeśli wybierzesz moją pomoc to masz wsparcie w całym procesie.
A jeśli sumiennie trzymasz się tego co uczę (co jest dziecinnie proste) to nie ma innej opcji niż spadek wagi w tempie ok. 1 kg co 7 dni.
Wyobraź sobie jak za jakiś czas…
...jesteś na przyjęciu, weselu czy urodzinach i spotykasz ludzi, którzy ostatni raz widzieli Cię w nieco innym wydaniu.
Zobacz jak mężczyźni i kobiety patrzą na Ciebie i na Twoją przemianę (a niektóre z tych kobiet robią to nawet z lekką zazdrością)...
Ujrzyj jak zaciekawione, otaczają Cię i wciąż zadają pytania:
“Jak Ty to kochana zrobiłaś?!”
I kto by pomyślał, że to wszystko zaczęło się od tak prostej decyzji, żeby dać sobie szansę i wykonać ten pierwszy krok.
Wiesz...
Zazwyczaj wielkie zmiany biorą się z małych decyzji, więc podejmujesz teraz taką, dzięki której pożegnasz swój problem najłatwiej.
A ja będę zaszczycony, jeśli zdecydujesz się na moją pomoc ;-)
PS. Najlepsze w tym systemie żywienia jest to, że cały czas jesz do syta, nie musisz robić ani jednego brzuszka dziennie i masz totalnie "gdzieś" liczenie kalorii, a "hormon odchudzania" i tak zrobi to, co do niego należy...
PS.2. Pamiętaj, że NICZYM nie ryzykujesz, bo jesteś objęta potrójną, bezwarunkową 180-dniową gwarancją zwrotu pieniędzy.
NIE CHUDNIESZ = NIE PŁACISZ!
Masz jeszcze jakieś pytania?
Norma u naszych klientów to 0,5 kg
A w praktyce od 3 do 8 kilogramów miesięcznie.
Kompozycja posiłków według tych przepisów zapobiega nadmiernemu gromadzeniu się glukozy we krwi, a co za tym idzie Insulina wydziela się w o wiele mniejszej ilości, dzięki temu nie odkłada “energii” w postaci tłuszczu na zapas.
Jednocześnie tego rodzaju posiłki mogą być jedzone do syta i jest to wskazane, bo nie wydziela się wtedy tak często i intensywnie hormon głodu.
Oprócz działania tych hormonów ciało w ciągu 20-40 godzin wchodzi w stan ketozy, lub zbliżony do niego. To oznacza, że czerpie energię z ciał ketonowych (energia z tłuszczy), przez co zaczyna spalać nadmiar tłuszczu w organizmie.
Dodatkowo przechodzi wilczy i nadmierny głód oraz POWRACA energia życiowa.
Wszystko zależy od tego “co dokładnie próbowałaś”, a w to nie mam wglądu.
Być może stosowałaś popularne sposoby związane z liczeniem kalorii i jedzeniem tego co Ci nie smakuje
Jeśli chodzi o styl żywienia jaki proponuję, to najczęstszym błędem jest zbyt szybkie “wejście” w niego, lub celowe ograniczanie ilości pokarmu (głównie o zbyt małą ilość białka i tłuszczy).
Dodatkowo ważnym czynnikiem, który utrudnia nowe przyzwyczajenie żywieniowe jest pomijanie minerałów i suplementacji.
Z tego powodu w produkcie uwzględniamy fazę adaptacji oraz spożywania odpowiednich minerałów i jedzenie do syta.
Oprócz tego wzięliśmy pod uwagę, że część ludzi czasami ma ochotę na słodkie przekąski (co przemija w ciągu zaledwie kilku dni) dlatego dodaliśmy również przepisy na słodycze z niskim indeksem glikemicznym, tak żeby nie trzeba było odmawiać sobie przyjemności
Przeciwwskazaniem do całkowitego wejścia w żywienie jakie proponujemy są:
- choroby trzustki
- choroby nerek
- schorzenia wątroby;
- problemami z tarczycą;
- choroby pęcherzyka żółciowego lub u osób, które miały usunięty pęcherzyk żółciowy.
W tej sytuacji możesz po prostu wydłużyć fazę “adaptacji” lub na niej pozostać, to też przyniesie zamierzony efekty, jednak w wolniejszym tempie.
Jeśli masz wątpliwości, możesz napisać do nas na: pytania@miejzdrowie.pl
W tytule wiadomości napisz: “Pytanie o odchudzanie”.
Pomożemy CI wtedy
Tak. Przepisy mamy również dla wegan i wegetarian, a nawet dla osób, na żywieniu surowym.
Mamy tylko takie.
Cała rozpiska zasad, produktów, przepisów i suplementacji podaliśmy w formie PDF.
Dostęp do tych materiałów otrzymasz po założeniu konta podczas składania zamówienia.
Wszelkie Prawa Zastrzeżone - MiejZdrowie.pl - 2023 - Polityka prywatności
Serwis MiejZdrowie.pl ma charakter edukacyjny, nie stanowi i nie zastępuje porady lekarskiej. Twórca serwisu dokłada wszelkich starań, aby informacje w nim zawarte były poprawne merytorycznie, jednakże decyzja dotycząca leczenia należy do lekarza. Twórca serwisu nie ponosi odpowiedzialności wynikającej z zastosowania informacji zamieszczonych na stronie serwisu, który nie prowadzi działalności leczniczej polegającej na udzielaniu świadczeń zdrowotnych w rozumieniu art. 3 ust 1 ustawy o działalności leczniczej.